wczasy, wakacje, urlop
27 February 2013r.

Wiele zwierząt zebrać można również niewielką dragą denną. Wykonać ją można .z dość masywnej, trójkątnej ramki metalowej, do której należy przyszyć wydłużony woreczek. Wielkość każdego boku ramki powinna wynosić najlepiej 20 — 30 cm. W czasie wyjazdu łodzią lub motorówką na morze albo jakieś jezioro czy zalew nadmorski opuszczamy dragę na długiej lince do wody i wleczemy przez kilka minut po dnie.
27 February 2013r.

W końcu lata lub jesienią fale przynoszą do brzegu wyrwaną z dna morskiego trawę morską. Często też gromadzi się ona w betonowych akwariach. W trawie tej brak na pozór życia, ale spróbujmy ją tylko wyłowić czerpakiem i ułożyć na falochronie, a natychmiast zaczną się niektóre zielone "listki" poruszać. Dopiero po uważnym przyjrzeniu się poznajemy, że są to bardzo wysmukłe rybki, wężynki i iglicznie.
27 February 2013r.

Naturalne akwaria morskie W ten sposób uzbrojeni możemy śmiało wyruszyć nad morze. Skrobaczka umożliwi nam zebranie porastających falochrony roślin i omułków, a wraz z nimi ciekawej fauny morskiej. Pierwszorzędne warunki do tego istnieją w Gdyni wokół mola za przystanią żeglugi przybrzeżnej. Tam właśnie na przyrodników czekają nieprzebrane skarby. Po bokach betonowego mola (szczególnie po prawej stronie) znajdują się zburzone w czasie działań wojennych falochrony. Pozostałe po nich olbrzymie skrzynie, wypełnione wodą, tworzą naturalne akwaria morskie.
27 February 2013r.

Łąki podmorskie tworzą w naszym morzu przede wszystkim dwie rośliny: tasiemnica oraz rdestnica grzebieniasta. Tasiemnica, czyli trawa morska1).Nazwa "trawa morska", aczkolwiek ogólnie przyjęta, jest niesłuszna, ponieważ roślina ta, podobnie zresztą jak i rdestnica grzebieniasta, należy do rodziny rdest- nicowatych (Potamogetonaceae). Z trawami właściwymi (Gramineae), tworzącym1 łąki lądowe, nie ma poza niewielkim podobieństwem zewnętrznym nic wspólneg0.waną często w akwariach walisnerię. Soczystozielone i taśmowato wydłużone liście osiągają długość kilkudziesięciu centymetrów.
27 February 2013r.

Brunatnice Drugie, nieco niższe piętro tworzą w morzu brunatnice. Spotkać je możemy jednak niekiedy także w bardzo płytkich miejscach (1—2 m) wspólnie z zielenicami. Najłatwiej znajdziemy je na brzegu morskim wyrzucone przez fale, szczególnie po silnych sztormach.Najokazalszy jest oliwkowobrunatny morszczyn pęcherzyko waty, nazwany tak od wydętych gazami pęcherzyków pławnych, pozwalających mu utrzymać się w wodzie w pozycji mniej więcej pionowej.
27 February 2013r.

Plankton — mikroskopijny świat toni wodnej Przejeżdżając statkiem przez morze, np. w czasie wycieczki na Hel lub do Jastarni, z dala od brzegów żadnych wodorostów nie dostrzegamy (pomijając szczątki pędzone falą). A jednak są tam rośliny, choć w innej postaci. W każdym bowiem litrze wody znajduje się wiele tysięcy mikroskopijnie małych roślinek. Pospołu z bakteriami i drobnymi organizmami zwierzęcymi unoszone są one przez fale i prądy w najbardziej nasłonecznionych warstwach morskiej wody. Wszystkie te drobne organizmy noszą wspólną nazwę planktonu x).
27 February 2013r.

Wycieczka po wodorosty Czy światło przenika w głąb morza? Latem i jesienią dosyć często znajduje się porozrzucane na brzegu morskim różnokolorowe wodorosty. Tworzą one przeważnie bezkształtne sploty zwiędłych, mniej lub bardziej delikatnych niteczek. Jedne kępki są soczystozielone, inne mają piękny purpurowy kolor. Wśród nich znajdziemy też pewnie ciemniejsze, brunatno zabarwione wodorosty. Dlaczego są one tak różnobarwne? Z czym to jest związane?